8 lis 2008
bezbronność
łzy jadowite
wyżerają młodość
kwaśne uśmiechy obcych ludzi
pewność wystraszają z ciebie
więc kurczysz się
i bledniesz
coraz mniejsza i brzydsza
w zmarszczkach starsza o lata
od swoich rówieśnic
nie masz pancerza ochronnego
z łusek śmiechu
na przekór
nie masz łuku
ze strzałami
nasyconymi trucizną
pogardy
nie masz w piersi kamienia
tylko gołębia
ufnego
który pierzcha
jak smutny anioł
po poznaniu życia
zwieszasz skrzydła
wilgotne
od płaczu
bezbronna
7 lis 2008
moja bieda
moja bieda ma krzywy pysk
posmak piołunu
nie da się ocukrzyć
moja bieda ma długie nogi korzeni
głęboko sięgają w glebę życia
topór się jej nie ima
ogień się jej nie ima
nie wydobyć mi jej jak drzazgi
zza pazura czasu
nie wykarczować
- zbyt mocny to los
nie wyrwać jak zielska
- płonąca pokrzywa cierpienia parzy
rozłożyście przyrosła do mojego czasu
moja bieda
niby gałęzie dni minionych
do skamieniałego pnia
drzewa przeszłości
skwierczy jak słonina
piszczy jak mysz wygłodzona
w kącie nędznej chaty
popod zdartą miotłą
snem się od niej odrywam
kolorowym marzeniem
w nich bogacieję w sobie
każdego dnia
o świcie
5 lis 2008
*** [deszcz ciemności]
deszcz ciemności
zatapia miasto
dzień
staje się
gęstą lepką smołą
brnę
w niej unarzany
czarnym snem
smutnym snem
wyzbyty wyobraźni
niepotrzebny nikomu
jak pośmiertną noc
dawno wystygłej garści
prochu
*** [ściernisko dni]
ściernisko dni
gdy po nim stąpam
bolą bose źrenice
każdy krok
to
cierpienie
każdy krok
to
łza
na radość
na wesele
nie ma czasu
ni miejsca
nie ma także sposobu
by umniejszyć
ból
czasem ślad nikły
ciepły ślad
znaleziony
całuję
reszta
gorycz ciemności
jak opaska żałobna
na ramieniu sieroty
liście
wyszumiały liście swe radości wszystkie
wyszumiały
zaszumiały liście smutkiem jakże ludziom bliskim
zapłakały
wypłakały liście swoje życie całe
wypłakały
opuściły liście swe gałęzie wszystkie
opuściły
obnażone gałęzie zostały
ze wstydem zostały
na goliźnie gałęzi wiatry zamieszkały
oszalały
wiosną zapłodniły w swym szaleństwie drzewo
spłodziły pąki
spłodziły
zielonością świtu gałęzie pokryły
życiu przywróciły
Subskrybuj:
Posty (Atom)